Wiadomości

ŚWIAT MISYJNY

Różańce z Bidibidi wspierają edukację
Przygotowywanie różańców w Bidibidi (fot. Andrzej Dzida SVD)

Różańce z Bidibidi wspierają edukację

Uchodźcy w obozie Bidibidi w Ugandzie przybyli z Sudanu Południowego uciekając przed wojną domową. Ostatnia wojna wybuchła w Sudanie Płd. w grudniu 2013 r., zaledwie dwa i pół roku po utworzeniu państwa 9 lipca 2011 r. Wcześniej Sudan był targany wewnętrznymi konfliktami, arabizacją i islamizacją.

W lipcu 2016 r. konflikt etniczny pomiędzy plemionami Dinka i Nuer, reprezentowanymi przez prezydenta Salva Kiira i wiceprezydenta Riek Machara, rozprzestrzeniła się na wszystkie grupy etniczne (ponad 100) zamieszkujące Sudan Południowy. Wiele osób straciło dorobek całego życia, gdyż ich domy zostały spalone, a całe mienie pozostało na drogach. Jedynym pragnieniem ludzi była ochrona życia swojego i najbliższych.

Uciekając przed walkami, wiele rodzin zostało rozdzielonych. Tysiące dzieci trafiło do obozu bez rodziców, czasami tylko z wujkiem lub ciocią, albo starszym bratem czy siostrą. Część osób zginęła bezpośrednio w wojnie, inne zmarły z powodu chorób, głodu, wycieńczenia fizycznego i psychicznego.

bidibidi rasary01Młodzież z Bidibidi przygotowuje różańce (fot. Andrzej Dzida SVD)

W latach 2016-2017 ponad 3 mln mieszkańców Sudanu Południowego uciekło przed walkami do krajów ościennych, takich jak Uganda, Kongo, Sudan, Etiopia, Kenia. W samej tylko Ugandzie znalazło się ponad 1,1 mln ludzi. Tutaj największym obozem dla uchodźców jest Bidibidi, w którym schronienie znajduje 300 tys. osób zamieszkujących teren ok. 250 km2.

70% populacji Bidibidi (ok. 210 tys.) stanowią dzieci i młodzież poniżej 18. roku życia. W obozie powstały, co prawda, szkoły podstawowe, ale w jednej klasie bywa nawet ponad 300 uczniów. Jeszcze gorzej jest ze szkołami średnimi, gdyż według zaleceń rządu ugandyjskiego, może być tylko jedna na strefę. Biorąc pod uwagę, że w Bidibidi jest 5 stref, daje to maksymalną liczbę 1500 uczniów szkół średnich. A przecież szkołę podstawową każdego roku może kończyć nawet do 10 tys. dzieci. Jedną z możliwości jest nauka w szkołach z internatem poza obozem. Rzecz jasna mało kogo na to stać, gdyż koszt rocznej nauki w takiej szkole to ponad 1200 zł.  Trzeba to pomnożyć przez 6, bo tyle lat trwa tutaj nauka w szkole średniej. 

Jedną z form wsparcia edukacji w Bidibidi jest nabycie różańca-cegiełki. Jest on wykonywany przez dzieci mieszkające w obozie. Są dzieci, która potrafią zrobić jeden taki różaniec dziennie, a inne, szczególnie w czasie wakacji, są w stanie przygotować nawet trzy.

Jako Zgromadzenie Słowa Bożego (werbiści) jesteśmy pastoralnie odpowiedzialni za cały obóz Bidibidi, a wraz z nami współpracują Siostry Służebnice Ducha Świętego, zwane czasem werbistkami. W 30 kaplicach, które obsługujemy, poza prowadzeniem zwyczajnego duszpasterstwa, mamy ponad 1500 dzieci zrzeszonych w Papieskich Dziełach Misyjnych Dzieci. Są ponadto grupy młodzieży, stowarzyszenia kobiet, grupy akcji katolickiej itp.

Andrzej Dzida SVD
Bidibidi, Uganda

Kliknij banner, by dowiedzieć się więcej
bidibidi rasary banner1920px