Wiadomości

ŚWIAT MISYJNY

Śp. o. Marian Faliszek SVD

O. Marian Faliszek urodził się 5 kwietnia 1944 r. w Różnowicach (diecezja tarnowska). Święcenia kapłańskie otrzymał 21 czerwca 1970 r. w Pieniężnie. Do 1996 roku posługiwał w Prowincji Polskiej będąc między innymi wykładowcą teologii moralnej, rektorem, radcą prowincjalnym, proboszczem. Marzenia o pracy misyjnej jednak pozostały i w 1996 roku wyjechał do Papui-Nowej Gwinei, gdzie pracował do 2022 roku.

Śp. o. Stefan Wrosz SVD

O. Stefan Wrosz urodził się 28 kwietnia 1938 r. w Wejherowie. Czując w sercu głos powołania oraz idąc za przykładem dwóch starszych braci, Wincentego i Waleriana, we wrześniu 1953 r. wstąpił do nowicjatu Zgromadzenia Słowa Bożego w Domu św. Wojciecha w Pieniężnie. Święcenia kapłańskie otrzymał w Pieniężnie z rąk ks. bp. Tomasza Wilczyńskiego 27 stycznia 1963 r. 18 sierpnia 1965 r. wyjechał do pracy misyjnej, w grupie 20 polskich werbistów udających się do Indonezji.

Sokodé, Sabondjida i Kpankpandè Bas mają nowe studnie

W lutym 2025 r. zostały poświęcone kolejne trzy studnie w Togo, które zostały zbudowane dzięki Darczyńcom z Polski za pośrednictwem Referatu Misyjnego Księży Werbistów w Pieniężnie w ramach akcji "Woda dla Afryki". Koordynacją ich budowy zajął się o. Marian Schwark SVD, przełożony werbistowskiej Prowincji Togo-Benin, wieloletni misjonarz w Togo. Studnie powstały w wioskach Sabondjida i Kpankpandè Bas oraz na terenie Katolickiej Szkoły Podstawowej "Tchawandé Solidarité" w Sokodé.

Życie w międzynarodowej wspólnocie

Już piąty rok jestem rektorem międzynarodowego seminarium duchownego Misjonarzy Werbistów w Kinszasie. W tym roku akademickim mamy 32 kleryków studiujących teologię. Pochodzą oni głównie z innych prowincji afrykańskich, w których pracują werbiści. Mamy więc kleryków z Angoli, Czadu, Togo, Madagaskaru, Konga, Kenii, Ghany oraz jednego studenta z Wietnamu. Zatem wspólnota nasza jest międzynarodowa, i do tej międzynarodowości trzeba jeszcze dołączyć rektora z Polski. Do wspólnoty należą rownież: prefekt studentów, ekonom i biskup emeryt, który pełni funkcję ojca duchownego.

Relikwie bł. ks. Popiełuszki w Kostaryce

Na pół godziny przed czasem byłem już na miejscu i podziwiałem okazały kościół. W oczy rzuciły mi się obrazki i broszurki o księdzu Popiełuszce w języku hiszpańskim. Przywitałem się z czwórką przyjaciół Mireyi z Wrocławia, którzy przywieźli do Kostaryki relikwie księdza Jerzego. Jednym z nich był pan Kazimierz Kimso, przewodniczący Dolnośląskiego Regionu NSZZ „Solidarność”. No i tym samym wszystko stało się jasne: najprostsza droga do błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki wiedzie przez „Solidarność”, której jest patronem.

Ewangelizacja jest bardzo trudna

Misja w Kakolo jest położona w Lunda Sul, wschodniej prowincji Angoli, która bezpośrednio graniczy z Kongo. Obszar naszej misji to około 14 250 km2, co jest porównywalne np. do województwa Podkarpackiego w Polsce. 

wangelizacja jest bardzo trudna z powodu wierzeń i tradycji bardzo mocnych w tym rejonie. Jesteśmy jeszcze na etapie, w którym wspólnoty nie mają korzeni, żeby się utrzymać bez wsparcia misjonarzy, ich regularnych wizyt i formacji. Jak wszędzie w Afryce, obecność wielu sekt religijnych nie ułatwia tej pracy.

Misja z cokwartalnymi urlopami w ojczyźnie

Po blisko 13 latach przeróżnych zadań i wyzwań w prowincji węgierskiej, poprosiłem o przeniesienie. Prośba motywowana była różnorodnie, przy czym, choć na dalszym miejscu, nie bez znaczenia była również wieloletnia moja nie do końca zrozumiała platoniczna miłość do terenów, dokąd 80 lat wcześniej w bydlęcym wagonie zafundowano przeprowadzkę mojej babci. W ten sposób rozpocząłem swoje rosyjskie przygody, na początku w leżącym 500 km od Moskwy Tambowie.

Wiele języków, jedna wiara

Od września 2020 r., po ponad 20 latach pracy na kilku wyspach na Karaibach, pracuję w Parafii Matki Boskiej z Guadalupe w Lakewood. Znam język polski i angielski i dzięki temu mogę służyć wspólnocie Polskiej oraz pomagać w apostolacie anglojęzycznym. Prowadzę grupy biblijne po polsku i angielsku oraz służę wszędzie tam, gdzie znajomość polskiego lub angielskiego jest przydatna. W każdy czwartek jest okazja do spowiedzi po polsku i angielsku (czasami w mieszance tych języków).