Jan Cebulski urodził się 8 października 1932 roku w Wygodzie (wieś położona w województwie wielkopolskim, w gminie Borek Wielkopolski), w parafii pod wezwaniem Pocieszenia Najświętszej Maryi Panny w Borku Wielkopolskim w Archidiecezji Poznańskiej, z rodziców Władysława i Pelagii z domu Pawlak. Miał dwie siostry.
Po ukończeniu szkoły podstawowej w Zimnowodzie, w 1947 roku zgłosił do pobliskiego Bruczkowa, do niższego seminarium księży werbistów. Maturę zdał w niższym seminarium werbistów w Górnej Grupie w 1952 roku. Był wszechstronnie uzdolnionym i wysportowanym maturzystą. Po maturze został przyjęty do nowicjatu księży werbistów.
Pierwszy rok nowicjatu odbył w domu misyjnym św. Krzyża w Nysie. Drugi rok nowicjatu oraz studia filozoficzno-teologiczne kontynuował w Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów w Pieniężnie, gdzie 31 stycznia 1960 roku otrzymał święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa Bolesława Kominka z Wrocławia.
Pierwszy rok po święceniach spędził w Nysie, w nowo otwartym niższym seminarium, jako nauczyciel języków angielskiego i łaciny oraz geografii. Gdy w 1961 roku niższe seminarium w Nysie zostało ponownie skonfiskowane przez ówczesne władze państwowe, następne dwa lata pracował jako wikariusz w parafii świętego Jana Nepomucena w Bytomiu-Łagiewnikach. Ponieważ przełożeni widzieli w nim przyszłego wychowawcę, skierowano go na dwuletnie studia w Prymasowskim Studium Życia Wewnętrznego Warszawie (1963-1965). W 1965 roku został skierowany na dalsze studia do Rzymu. Studiował na Uniwersytecie Gregoriańskim, a od 1968 roku dodatkowo słuchał wykładów na Pontificio Instituto Salesiano, celem zapoznania się z pedagogiką zakonną.
W 1969 roku wrócił do Polski i objął w Pieniężnie urząd mistrza nowicjatu kleryków i braci. Równocześnie w Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów w Pieniężnie prowadził wykłady z dogmatyki i ascetyki. Był też lektorem języka angielskiego. Przez osiem lat (1969-1977) należał do Rady Prowincjalnej Polskiej Prowincji Księży Werbistów. Był członkiem komisji do spraw wychowania, powołanej w celu przygotowania Kapituły Generalnej w 1977 roku. Uczestniczył w trzech kapitułach generalnych.
W czasie trwania XI Kapituły Generalnej w 1977 roku został wybrany na Radcę Generalnego. Pełnił ten urząd przez jedną 5-letnią kadencję. W Geralacie powierzono jego opiece „kraje słowiańskie”, choć wizytował również prowincje w pozostałych częściach świata.
Po zakończonej pracy w Generalacie mógł sobie wybrać teren swej przyszłej pracy. Wybrał nowopowstałą misję w Chorwacji, istniejącą w ramach werbistowskiej Prowincji Austriackiej. W Zagrzebiu przepracował 29 lat. W ramach prac zakonnych był tam promotorem powołań misyjnych, przełożonym dystryktu, wydawcą werbistowskich kalendarzy misyjnych. Pracował też w pracy duszpasterskiej, zwłaszcza jako opiekun duchowny kilku klasztorów żeńskich. Był wykładowcą w miejscowym seminarium duchownym oraz promotorem spraw misyjnych Kościoła Chorwackiego. Od 1997 roku przez szereg lat głosił niedzielne homilie w miejscowym „Radju Marija”. Wydał cztery tomy tychże homilii po chorwacku na lata liturgiczne A, B, C i ponownie A. Wziął udział w konkursie na tłumaczenie Tryptyku rzymskiego Jana Pawła II (wyd. 2003) i wygrał go, walcząc, jako obcokrajowiec, z najlepszymi literatami chorwackimi. Tłumaczyli się potem, że nie znali na tyle polskiego, by tłumaczyć ten poemat Jana Pawła II z oryginału. Tekst tłumaczenia o. Jana Cebulskiego został nagrany z podkładem muzycznym przez najlepszych interpretatorów i recytatorów chorwackich.
W wieku 80 lat, w listopadzie 2012 roku, o. Jan Cebulski wrócił do Polski i zamieszkał w Domu Misyjnym św. Krzyża w Nysie. Na ile sił starczało udzielał się duszpastersko. W listopadzie 2017 roku wylew krwi do mózgu wywołał u niego paraliż. Z tej choroby już się nie wydźwignął. Pan zabrał swojego sługę do siebie 15 stycznia 2018 roku, w dniu obchodu uroczystości liturgicznej św. Arnolda Janssena, założyciela werbistów.
Pogrzeb o. Jana Cebulskiego odbył się 22 stycznia w Domu Misyjnym Świętego Krzyża w Nysie. Spoczął na werbistowskim cmentarzu klasztornym. Odszedł człowiek szerokich horyzontów, całkowicie oddany służbie Bożej w Zgromadzeniu Słowa Bożego. Niech odpoczywa w pokoju.
Alfons Labudda SVD